Kraków > Wieliczka > Gdów> Dobczyce > Kraków

Poniedziałek, 16 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Wczoraj wróciłem z Wakacji z Maksem chcieliśmy zrobić wczoraj jakieś kilometry ale juz , jak wieżdżaliśmy do Krakowa było widać wyraznie ze zbiera się na burze i miałem rację.Jak dotarłem do domu zaczeło padać i zostałem w domu. Ale dziś wybraliśmy się w cieżką trase. Do wieliczki się dobrze kręciło .Małe pagórki towarzyszyły nam ale w stronę Gdowa jechało się ciężko były podjazdy dobrze nam juz znane o nachyleniu 7%,8% ale szybko pokonywane przez nas były.Pózniej skęt w prawo muslieliśmy jechać objazdowo bo droga zamknięta do dobczyc droga ciężka dziura na dziurze więc ciężko było się rozpędzić .Od dobczyc prawie 12 kilometrów w stronę krakowa pod górę w Pawlikowicach musiałem przyspieszyć bo szybko się zaciemniło i musieliśmy jechać przez rajsko tam zaczeło kropić obiawiałem się najgorszego.. ze nas zmoczy okropnie ale maks mówił ze musimy szybkoo kręcic przez rajsko i szybko dojechac do łagiewnik i udało się jeszcze postraszyło na zakopiance. Ale w dobrym tempie dojechaliśmy do Łagiewnik i tam się rozdzieliśmy maks pojechał skręcił w prawo a ja w lewo w strone domu jednym słowem miała byc setkaa ale pogoda nie pozwoliła! udane 80km! tez cieszyy ! pozdrawiam i do zobaczenia na trasie!:)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa slzem

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]